• Życiorys

        •    

          MARSZAŁEK  LUDWIK (1912-1948)

          ps. „Kacper”, „Klin”, „Ludwik”, „Michał”, „Sierpień”, „Stanisław”, „Wilk”, „Zbroja”, używał nazwisk Józef Basara, Józef Jędruch, Ludwik Kulczycki, Piotr Orłowski; harcerz, oficer służby stałej WP, obserwator lotniczy, oficer szkoleniowy i komendant. Obwodu Dębica AK, inspektor Inspektoratu Mielec „NIE” – DSZ, kierownik Rejonu Mielec i Rejonu Krosno WiN, kierownik Wydziału Propagandy Okręgu Rzeszów i ostatni kierownik Okręgu Wrocław WiN, redaktor i drukarz podziemnego pisma „Ku Wolności”, podporucznik (15 sierpień 1934), porucznik (1938), kapitan (11 listopad 1943), major (11 listopad 1944).

           

                      Urodzony 9 sierpnia 1912 w Brzezinach k. Ropczyc. Syn Franciszka (młynarza) i Marii z d. Bujak. W latach 1917-1923 uczęszczał do szkoły powszechnej w Brzezinach. Następnie do 23 maja 1931 był uczniem Gimnazjum Państwowego im. Króla Władysława Jagiełły w Dębicy. W międzyczasie przez dwa lata przebywał w klasztorze OO. Franciszkanów we Lwowie, gdzie zgodnie z zamierzeniem brzezińskiego proboszcza ks. Antoniego Dunajeckiego miał kształcić się na księdza. Zniechęcony dyscypliną klasztorną powrócił w 1926 roku do szkoły w Dębicy.

                      W dębickim gimnazjum był aktywnym członkiem Kółka Polonistycznego i Kółka Historycznego (kronikarzem wydarzeń bieżących). Udzielał korepetycji z matematyki i fizyki. Należał do II Drużyny Harcerskiej im. Zawiszy Czarnego. Uczestniczył w wielu obozach i rajdach harcerskich. Egzamin dojrzałości zdał w maju 1931. Brak środków finansowych uniemożliwił mu planowane studia na Politechnice Lwowskiej.

                      Na ochotnika wstąpił do WP. Odbył przeszkolenie w SPR w Cieszynie. Następnie przeszedł kurs oficerski w SPP w Komorowie k. Ostrowii Mazowieckiej. Skierowano go na praktykę do 17. pp w Rzeszowie, gdzie objął naukę na dziewięciomiesięcznym kursie obserwatorów lotniczych w Centrum Wyszkolenia Lotnictwa nr 1 w Dęblinie. Po ukończeniu kursu dostał przydział do 6. Pułku lotniczego we Lwowie. Odbywał tam praktykę obserwatora w 65. Eskadrze liniowej. W maju 1938 uległ katastrofie lotniczej i powrócił do służby w piechocie. Do wybuchu wojny służył w 3. Batalionie 15. pp „Wilków” w Dęblinie.

                      W kampanii wrześniowej 1939 był d-cą 7. kompanii 3.  batalionu 15. pp. Walczył na pozycjach osłonowych nad Wartą i Widawką oraz na kierunku Praszka – Wieluń – Łódź. Koło Wielunia został wzięty do niewoli niemieckiej w czasie nocnej zasadzki nad Wartą. Osadzono go w obozie jenieckim w Chmielniku k. Pińczowa na Kielecczyźnie. Zbiegł stamtąd z grupą oficerów na początku października 1939. Powrócił do Brzezin. Przez cały okres okupacji niemieckiej był oficerem SZP-ZWZ-AK na terenie powiatu dębickiego.
          15 grudnia 1939 został zaprzysiężony przez por. Mariana Skwiruta „Szpaka”. Został pierwszym komendantem i organizatorem Placówki Brzeziny. Zorganizował kadrę dowódczą, łączność, służby pomocnicze i rozpoczął tworzenie plutonów szkieletowych w okolicznych wsiach gminy Wielopole Skrzyńskie. Na początku 1943 objął dowodzenie nad grupą sapersko-minerską w komendzie Obwodu Dębica. Następnie od jesieni 1942 do stycznia 1944 był oficerem szkoleniowym obwodu. Zorganizował system konspiracyjnych kursów dla podchorążych i podoficerów, prowadził we wsiach wykłady teoretyczne (wyszkolenie bojowe, taktyka walki, nauka o broni, pionierka, łączność, terenoznawstwo, służba wewnętrzna) oraz szkolenie w terenie (strzelectwo, musztra) w różnych miejscowościach powiatu dębickiego: Gumniskach, Sędziszowie Młp., Gołęczynie, Ropczycach i Brzezinach. Uczestniczył w wielu akcjach szkoleniowych i bojowych przeprowadzanych przez żołnierzy Obwodu Dębickiego. Ochraniał także egzaminy maturalne tajnych kompletów „Kuźnicy”. Był pierwszym komendantem nowo utworzonego Podobwodu Sędziszów Małopolski, którego praca planistyczna i wywiadowcza ukierunkowana była na rozpracowanie niemieckiej wyrzutni rakiet w Bliźnie oraz obiekty wojskowe w Pustkowie (poligon SS i obóz). W marcu 1944 został mianowany komendantem Obwodu Dębica. Opracował plany zdobycia i opanowania miasta. Odbierał jako d-ca grupy sygnałowej na placówce k. Niedźwiady zrzut broni w nocy z 31 maja na 1 czerwca. Przeprowadził na podległym mu terenie akcję scalenia BCh z AK oraz udzielał pomocy sowieckim grupom wywiadowczym przerzucanym na niemieckie zaplecze frontu. W akcji „Burza” był z-cą „Klamry” (
          à mjr. A. Lazarowicza), d-cy zgrupowania partyzanckiego zorganizowanego z żołnierzy Obwodu Dębica. Jako oficer do specjalnych zadań był wysyłany do poszczególnych rejonów walki, współdziałał z sowieckimi pododdziałami frontowymi na leśnych wzgórzach koło Sędziszowa Młp., a po ustabilizowaniu linii frontu pod Dębicą, od września 1944 wyprowadzał z lasów zdekonspirowanych i zdemobilizowanych partyzantów. Umieszczał ich w różnych wsiach po niemieckiej stronie frontu. Podczas okupacji był fikcyjnie zatrudniony w majątku hr. Raczyńskiego pod Dębicą. Uchodził wtedy za przesiedleńca z okolic Lwowa. Ukrywał się z rodziną w wielu wsiach powiatu dębickiego. Pomocy i schronienia jego najbliższej rodzinie udzieliło ponad 25 gospodarzy.

                      Od jesieni 1944 był intensywnie poszukiwany przez sowiecki kontrwywiad wojskowy „Smiersz”. Po przejściu styczniowej ofensywy Acz kontynuował działalność w konspiracji poakowskiej. Od marca do sierpnia 1945 był inspektorem Inspektoratu Mielec „NIE” – DSZ (Mielec, Tarnobrzeg, Nisko). W tym czasie zajmował się demobilizacją konspiracji wojskowej i grup partyzanckich.

                      Gdy powstał WiN został jednym z głównych organizatorów struktur Zrzeszenia na Rzeszowszczyźnie. Od września 1945 do marca 1946 był kierownikiem Rejonu Mielec „Północ” (Dębica, Mielec, Tarnobrzeg, Nisko), następnie od marca do października 1946 kierownikiem Rejonu Krosno „Południe” (Krosno, Jasło, Sanok, Gorlice). Równocześnie od grudnia 1945 do października 1946 był kierownikiem Wydziału Propagandy, współredaktorem i drukarzem podziemnego pisma „Ku Wolności”. Koordynował pracę komórki kolportażowej, redakcyjnej i technicznej. Latem i jesieną 1946 II ZG WiN przesłał dla gen. Tadeusza Bora-Komorowskiego w Londynie egzemplarze tego pisma jako jedyną z wizytówek podziemnej prasy wydawanej w kraju. W październiku 1946 intensywnie poszukiwany przez funkcjonariuszy, agentów (m.in. o ps. „Zielony”) i informatorów Sekcji II Wydziału III WUBP w Rzeszowie oraz Referatu III PUBP z Dębicy został przeniesiony do pracy konspiracyjnej na ziemie zachodnie.

                      Jesienią 1946 naczelnik Wydziału III rzeszowskiego WUBP por. Stanisław Dzyndra i kierownik tamtejszej Sekcji II ppor. Bronisław Kruczek raportowali do dyrektora Departamentu III MBP w Warszawie:

          „W rozpracowaniu pozostają dalsi członkowiea najważniejszym jest ustalenie miejsca zamieszkania pseudo <<Zbroja>> kom. Okręgu”;
          „W tym kierunku nastawiono także agenturę, ale do tego czasu nie osiągnięto pozytywnych rezultatów, z naszej strony robi się wielkie starania, aby ustalić obecne miejsce zamieszkania <<Zbroi>>; „Obecnie trudno nam jeszcze ustalić obecne miejsce zamieszkania Marszałka Ludwika, gdyż jego rodzina w żaden sposób nic nikomu nie powie”. Przez cały 1947 jako figurant był ścigany przez rzeszowskie UB w ramach rozpracowań agenturalnych kryptonim „Wieśniak” (Rada Krosno WiN); „Iskra” (Rada Rzeszów) i „Winograd” (Okręg Rzeszów). Równocześnie w rodzinnej wsi M. – Brzezinach-działali agenci „Zagłoba” i „Orkan” oraz informatorzy „Wiewiórka”, „Leśny” i „Niewiadomski” zwerbowani do sprawy kryptonim „Woda” (brzezińska siatka akowska).

                      Od grudnia 1946 mieszkał we Wrocławiu. Najpierw przy ul. Cybulskiego 37/5, następnie w mieszkaniu szefa uzbrojenia SOK DOKP à L. Macherowskiego przy ul. Biskupa Tomasza 22/4. Pracował jako kierownik garaży i mechanik samochodowy w prywatnej firmie remontowo-budowlanej à inż. J. Brudzińskiego usytuowanej przy ul. Cybulskiego 35. Najbliższa rodzina Marszałka ukrywała się wtedy w Ziębicach k. Kłodzka przy ul. Kolejowej 56. Na Dolnym Śląsku został kolejno z-cą kierownika okręgu (grudzień 1946), p.o. kierownika (styczeń 1947) i ostatnim kierownikiem wrocławskiego okręgu WiN (marzec 1947). Odbudował prawie od podstaw dolnośląskie struktury Zrzeszenia, które w końcu 1947 osiągnęły stan ponad 50-60 ludzi (informatorów, maszynistek, łączniczek i osób prowadzących punkty kontaktowe oraz „skrzynki pocztowe”). Współpracował z prezesem Zarządu Obszaru Zachodniego mjr. Lazarowiczem. Według niego M. „przy swoich ciężkich warunkach życiowych pracował bardzo ofiarnie i sumiennie”. W śledztwie mjr. Lazarowicz stwierdził, iż „Marszałek był [w pracy konspiracyjnej] ideowcem”.
          W bezpośrednim otoczeniu M. funkcjonariuszom operacyjnym UB z Wrocławia (Rzeszowa?) udało się umieścić agenta z zadaniem ścisłej inwigilacji.

                      12 grudnia 1947 w godzinach popołudniowych został aresztowany we Wrocławiu przez grupę operacyjną funkcjonariuszy Sekcji II Wydziału III WUBP. Ujęto go na ulicznym punkcie kontaktowym (ławka) w mieście z dokumentami konspiracyjnymi przeznaczonymi dla łącznika z Zarządu Obszaru Zachodniego. Według dokumentów wrocławskiego UB aresztowania dokonano na podstawie „danych agenturalnych”. Rozkaz zatrzymania wydał naczelnik wydziału por. Aleksander Majkowski. Akcją aresztowania dowodził Wacław Gajda. Rewizję osobistą przeprowadził Henryk Jurkowski, znajdując przy aresztowanym szereg materiałów konspiracyjnych. Przywieziono go do WUBP. Tego samego dnia skonfrontowano go z aresztowanym 5 grudnia mjr. A. Lazarowiczem. Następnie został osadzony w celi-izolatce. Był przesłuchiwany przez st. sierż. Józefa Balickiego, chor. Władysława Ciaputę, ref. Wacława Gajdę, ref. Henryka Jurkowskiego, chor. Jerzego Jordana, st. sierż. Henryka Kola, st. sierż. Jerzego Marca, ppor. Jana Misiurskiego, ppor. Stanisława Pactwę, ref. Józefa turka i kpt. Feliksa Rosenbauma, który jako p.o. naczelnika Wydziału Śledczego koordynował dochodzenie i 16 czerwca opracował akt oskarżenia. Strażnik aresztu śledczego Józef Marszałek (przypadkowa zbieżność nazwisk) wspominał: „Marszałka przez całe przesłuchiwanie doprowadzono do obłędu i utraty mowy. Ten wychudzony, o wklęsłych oczach człowiek, zwijał się w celi z bólu i bez przerwy obiema rękami masował głowę. Jednak nie można go było zaprowadzić do lekarza, bo o zdrowiu aresztowanych decydowali oficerowie Wydziału Śledczego”. 17 czerwca odmówił podpisania aktu oskarżenia. Termin procesu został wyznaczony przez Departament Śledczy: „Sprawa przeciwko komendzie WiN na woj. dolnośląskie. U podejrzanych znaleziono bogate archiwum świadczące o ich niespornej działalności szpiegowskiej. Znaleziono np. szkice lotnisk, dokładne zestawienie stanu liczbowego z podaniem nazwisk dowódców, uzbrojenia, pułku saperów w Brzegu itp. Obecnie MBP zezwoliło na przeprowadzenie rozprawy we Wrocławiu przed zakończeniem śledztwa przeciwko Głównej Komendzie WiN” (ze sprawozdania WPR).

                      10 sierpnia 1948 w procesie działaczy Zarządu Okręgu Wrocław WiN został skazany przez WSR we Wrocławiu pod przewodnictwem ppłk. Aleksandra Wareckiego na karę śmierci, żądaną przez prokuratora mjr. dr. Jana Orlińskiego (Sr. 613/48). 11 sierpnia doprowadzono go do więzienia przy ul. Sądowej. W jego opinii więziennej odnotowano: „wykazał swe wrogie oblicze w stosunku do obecnego ustroju, nie okazał skruchy, był wrogo nastawiony do całej służby więziennej” (18 sierpień). Dzień wcześniej został przetransportowany do więzienia przy ul. Kleczkowskiej. Osadzono go w pojedynczej celi nr 43 na pierwszym piętrze oddziału II A w pawilonie I. 29 października NSW utrzymał wyrok śmierci w mocy.

                      W połowie listopada napisał prośbę, aby umożliwić mu ostatnie przed egzekucją widzenie z rodziną:

          „Do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi na prośbę o ułaskawieniem, skierowaną do Prezydenta RP i nie spodziewam się być ułaskawionym. Moja żona i dzieci pragną jeszcze widzieć się ze mną, ja chcę ich pobłogosławić. Żona moja mieszka poza Wrocławiem, w okolicy Kłodzka i nie będzie mogła zdążyć przyjechać z dziećmi do Wrocławia na widzenie się ze mną przed straceniem”.

          Odpowiedź  p.o. szefa WSR mjr. Edwarda Jęczmyka była krótka:

          „Polecam zawiadomić więźnia Marszałka Ludwika s. Franciszka, że Wojskowy Sąd Rejonowy we Wrocławiu nie zezwala mu wiedzieć się z żoną i dziećmi”.

                   19 listopada Bierut nie skorzystał z prawa łaski. 21 listopada w ostatnim liście do najbliższej rodziny pisał:

          „N.s.p.J.Chr. i Marja. Ukochani Moi – Żona Weruś i Wy dzieci moje Marysieńko i Krzysiu! Wczoraj dostałem od Ciebie Weruś list i paczkę ze św. Antonim [figurką] od Geni, za które niech Wam Bóg wynagrodzi i za wszystko coście dla mnie uczynili. Dotychczas nie ma żadnej odpowiedzi w mojej sprawie. Jestem zdrowy i ciepło mi jest. Proszę o więcej zapałek. Piszcie (i Lila też) często. Pozdrawiam Was serdecznie, błogosławię Was i proszę Boga o błogosławieństwo, pozdrawiam Mamusię, Twoje i moje rodzeństwo i znajomych. Bądźcie szczęśliwi w Sercu Jezusa i w nim żyjcie – w Nim się spotkamy. Wasz kochający mąż i ojciec. Ludwik”.

                      27 listopada 1948 o godz. 17:30 razem z à W. Ciskiem, à ppor. S. Dydą i à por. J. Klamutem został rozstrzelany pod wewnętrznym murem narożnego dziedzińca więzienia przy ul. Kleczkowskiej we Wrocławiu. Plutonem egzekucyjnym dowodził por. Ryszard Kurka. Zgon stwierdził lekarz dr Franciszek Brużewicz. Podczas egzekucji obecni byli por. Stanisław Adamski (naczelnik więzienia), por. Roman Szachtej (były śledczy WUBP z Rzeszowa i szef MUBP w Krakowie), kpt. Henryk Kubler (prokurator wojskowy) i ks. Mjr Józef Węgrzyn (kapelan więzienny). Następnego dnia komendant pawilonu, oddziałowy, przodownik administracyjny i magazynier stwierdzili protokolarnie, że „w/w [w celi] rzeczy własnych nie posiadał”. 29 listopada zwłoki pogrzebano na cmentarzu Osobowickim w grobie nr 8 na polu 83b. 22 lutego 1977 szczątki zostały ekshumowane i przeniesione do grobowca rodzinnego w Cieplicach k. Jelenej Góry.

                      W 1938 zawarł związek małżeński z Weroniką z d. Klimowicz (1912-1976), z którą miał córkę Marię i syna Krzysztofa. 15 grudnia 1947 została zatrzymana po wejściu do „kotła” zastawionego przez funkcjonariuszy UB w mieszkaniu przy ul. Biskupa Tomasza 22/4 we Wrocławiu i przez kilka następnych dni była przesłuchiwana. Dochodzenie prowadził z-ca naczelnika Wydziału Śledczego chor. Józef Turek. Zwolniono ją z UB przed 23 grudnia 1947.

          W 1989 odbył się w Brzezinach I Przegląd Pieśni Żołnierskiej i Patriotycznej im. Mjr. Ludwika Marszałka.  W  Dębicy jedna z ulic otrzymała imię L. Marszałka.

          W dniu 3 czerwca 1990 roku Szkole Podstawowej nr 1 w Brzezinach nadano imię mjra Ludwika Marszałka.

          W 1996 siostra M., Emilia Sz;achta, dokonała odsłonięcia pomnika Ofiar Komunistycznego Terroru na cmentarzu Osobowickim we Wrocławiu.

          W 1998 w kościele garnizonowym we Wrocławiu wmurowano tablicę pamiątkową poświęconą M. i współstrąconym działaczom WiN.

           

          Losy rodzeństwa Ludwika Marszałka

                      Siostra M., Emilia Szlachta ps. „Maj”, łączniczka i sanitariuszka ZWZ-AK Obwodu Dębica, w okresie od 25 marca do 6 lipca 1945 pracowała jako maszynistka w Wydziale Śledczym WUBP w Rzeszowie. Przekazywała kontrwywiadowi Inspektoratu Rzeszów AK-„Nie” materiały śledcze, listy poszukiwanych osób i nazwiska agentów UB oraz zeznania aresztowanych żołnierzy podziemia. Została zdekonspirowana w czasie śledztwa prowadzonego w sprawie działaczy IV ZG WiN. Aresztowano ją 3 września 1948 w Nakle nad Notecią. Po ciężkim śledztwie prowadzonym w MBP w Warszawie 28 grudnia 1948 została skazana na śmierć (Sr. 1655/48). Składowi orzekającemu przewodniczył kpt. Stanisław Wotoczek. Bierut zmienił jej wyrok śmierci na 15 lat więzienia.

                      Druga siostra M., Eleonora Stafińska, współpracowała z konspiracją ZWZ-AK i WiN na terenie powiatu dębickiego. W jej domu w Gumniskach znajdował się punkt kontaktowy i konspiracyjny lokal powielania „Ku Wolności”. Była rozpracowywana przez funkcjonariuszy Referatu III PUBP Dębica.

                     Trzecia siostra M., Janina, pod pseudonimem „Krzak” była z-cą komendantki WSK na Placówce Brzeziny w Obwodzie Dębickim AK.

                      Brat M., Stanisław, został 20 grudnia 1949 w Brzezinach aresztowany przez funkcjonariuszy Referatu III PUBP w Dębicy. 23 grudnia na wniosek śledczego Piotra Ludiana sankcję wystawił mjr Tadeusz Garlicki: „Od jesieni 1945 do 20 grudnia 1949 bez zezwolenia władz przechowywał automat PPSza” (wg Emilii Szlachty była to prowokacyjna sprzedaż broni przez agenta UB). Śledztwo przeszedł w PUBP Dębica. 6 lutego 1950 akt oskarżenia sporządził śledczy Piotr Ludian. 20 lutego 1950 w trybie doraźnym został skazany przez WSR w Rzeszowie pod przewodnictwem kpt. Eustachego Lecha na 6 lat (Sr. 85/50). Prokurator nie przybył na proces. Pracował w kopalni węgla na Śląsku, gdzie uległ wypadkowi. Został zwolniony w 1954.

           

           

    • Kontakt

      • Szkoła Podstawowa Nr 1 im. ppłka Ludwika Marszałka "Zbroi" w Brzezinach
      • 17 2233206
      • 39-111 Brzeziny 621 Poland
      • Komunikacja z naszą szkołą w formie elektronicznej może odbywać się przez elektroniczną Platformę Usług Administracji Publicznej e-PUAP. Platforma ta dostępna jest pod adresem internetowym: http://epuap.gov.pl/ Identyfikator szkoły na portalu ePUAP: SPBrzeziny1 Adres skrytki podawczej: /SPBrzeziny1/SkrytkaESP Na adres skrytki użytkownicy platformy ePUAP mogą przesyłać korespondencję, korzystając ze wzoru „Pismo ogólne” udostępnianego przez usługę powszechną o nazwie „Pismo ogólne do podmiotu publicznego”, która jest dostępna dla zalogowanego użytkownika portalu ePUAP